Kawalerka za 50 000 zł. Czy to możliwe?
Są takie miejsca w Polsce, w których bez problemu można znaleźć kawalerkę za mniej niż 100 tysięcy złotych.
2017-11-20, 11:57

Są takie miejsca w Polsce, w których bez problemu można znaleźć kawalerkę za mniej niż 100 tysięcy złotych. Metrohouse przygotowało zestawienie najtańszych mieszkań z oferty rynku wtórnego z bazy swoich pośredników.

Kawalerki stanowią obecnie co dziesiątą ofertę wystawioną do sprzedaży. W każdych warunkach rynkowych cieszą się dużym zainteresowaniem potencjalnych nabywców, głównie z uwagi na cenę. Jednak w ostatnim czasie akcent klientów położony jest częściej na mieszkania dwupokojowe, które bywają niewiele droższe, ale dają wyższy standard zamieszkania. Cały czas jest jednak duża grupa potencjalnych klientów celuje w najtańszy segment lokali. Podczas, gdy w stolicy znalezienie kawalerki w cenie poniżej 200 tys. zł jest zadaniem karkołomnym, w „powiatowej Polsce” nie dziwią ceny znacznie poniżej 100 tys. zł za mieszkanie jednopokojowe. Czasem można trafić w tej cenie prawdziwe perełki.

Gdzie znajdziemy najtańsze kawalerki?

W bazie pośredników sieciowej agencji Metrohouse nie brakuje ofert w cenach niższych niż 100 tys. zł. Obecnie najtańsze takie mieszkanie znajdziemy w XIX w. kamienicy w Działdowie. Za 22,5 m kw. właściciel chciałby otrzymać 38 000 zł, czyli jest to prawie 1700 zł za m kw. Można więc powiedzieć, że możemy to mieszkanie kupić za cenę miejsca postojowego w jednej z warszawskiej inwestycji. Co ciekawe, nie mamy tu do czynienia z ruiną, ale z lokalem po remoncie. Wprawdzie kamienica pozostawia nieco do życzenia, ale samo mieszkanie prezentuje się bardzo dobrze.

Kawalerka na poddaszu? Czemu nie. W Bornem Sulinowie za 53 000 zł można stać się właścicielem poddasza do własnej aranżacji w budynku z 1936 r. Na powierzchni prawie 50 m kw. można też zaplanować całe mieszkanie. Uroku ofercie dodaje przeszklona loggia. Jak dodają agenci Metrohouse, w ostatnich latach Borne staje się miejscem chętnie zasiedlanym przez emerytów, którzy właśnie tu spędzają jesień swojego życia korzystając z niewątpliwych uroków krajobrazowych tego miejsca.

Szukając dalej najtańszych kawalerek przenosimy się do Iławy, gdzie za 55 000 zł możemy stać się właścicielem prawie 23-metrowego mieszkania w budynku z lat 70-tych. W tym przypadku lokal nie wymaga inwestycji. W podobnej cenie (54 000 zł) jest do sprzedania mieszkanie w pobliżu Świdnicy w XIX-wiecznej kamienicy. Tym razem trzeba tam zainwestować w remont.

Tanie mieszkania można znaleźć także w większych miastach. Przykładowo za 25-metrowe w Łodzi w stanie do remontu trzeba zapłacić 65 000 zł. Oferty takie cieszą się zainteresowaniem inwestorów, którzy wręcz poszukują mieszkań do kompleksowej aranżacji. Z kolei w Bydgoszczy za niewiele wyższą kwotę można kupić mieszkanie o metrażu 22,6 m kw. na poddaszu ponad 100-letniej kamienicy. Według dostępnych planów, możliwe jest nawet wydzielenie małej sypialni. Jednak znalezienie tak tanich mieszkań w takich miastach jak Warszawa, Kraków, czy Wrocław jest zadaniem prawie niewykonalnym.

KONTAKT / AUTOR
Marcin Jańczuk
Metrohouse
668 820 616
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2024.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.